Rzym – Wieczne Miasto. Spacerując ulicami naprawdę to czuć. Kontrast współczesności i starożytności jest zdumiewający. Na każdym kroku napotyka się pozostałości dawnych pałaców, murów i świątyń.
Jednym ze sztandarowych zabytków tego miasta jest Forum Romanum – centrum życia politycznego, kulturalnego i ekonomicznego starożytnego Rzymu. Forum jest otoczone sześcioma z siedmiu rzymskich wzgórz dzięki czemu ruiny można podziwiać z tarasów i cienistych ogrodów wznoszących się wokół głównego placu. Same ogrody i stare mury można zwiedzać godzinami, ale UWAGA! W środku nie ma sklepu ani restauracji, więc koniecznie weź ze sobą wodę.
Po zwiedzaniu Forum Romanum możesz naładować baterie popijając mrożoną kawę w jednej z wielu kawiarni, np Oppio Caffè z zacienionym tarasem z widokiem na Kolseum.
Wychodząc z Oppio Caffè wystarczy zejść po schodach i przejść przez ulicę, aby dostać się do wejścia do Koloseum – jednego z najbardziej rozpoznawalnych włoskich zabytków, połowicznie zniszczonego przez dwa poważne trzęsienia ziemii.
Aby zwiedzić oba zabytki wystarczy kupić jeden bilet, który kosztuje 12 euro (normalny). Na zwiedzanie warto zarezerwować co najmniej 3-4 godziny, plus czas na odpoczynek. W upale i piekącym słońcu na pewno się przyda.
Wieczorem warto obejrzeć Koloseum i Forum Romanum z innej perspektywy. Niedaleko stacji metra Circo Massimo znajduje się wzgórze Awentyn a na nim między innymi piękny Ogród Pomarańczowy. Nazwa ogrodu skrywa podwójne znaczenie. W ogrodzie rosną drzewa pomarańczowe, których gałęzie późną jesienią uginają się pod ciężarem dojrzałych owoców. Natomiast z tarasu ogrodu rozciąga się piękna panorama zachodniej części miasta. Wieczorne, pomarańczowo-fioletowe niebo nad Watykanem, Koloseum i Ołtarzem Ojczyzny zapiera dech w piersiach.
Kilka kroków od Ogrodu Pomarańczowego znajduje się Pałac Maltański, otoczony przez Park Rocca Savella należący do Suwerennego Rycerskiego Zakonu Maltańskiego, niedostępny dla turytów. Ale to nie szkodzi. I tak warto się tam wybrać, aby zobaczyć Bazylikę Św. Piotra przez dziurkę od klucza w bramie do parku.
Koniec dnia koniecznie trzeba uczcić kolacją i toastem pod arkadami na Placu Republiki.